Być może należysz do tych amatorów ćwiczeń, dla których największym koszmarem jest przeładowana ludźmi siłownia i pozajmowane wszystkie sprzęty. Tak wygląda rzeczywistość o tej porze roku. Echo noworocznych postanowień wciąż przebrzmiewa w salach klubów fitness, utrudniając treningi stałym bywalcom.
Tłumy ludzi i utrudniony dostęp do sprzętu na twojej ulubionej siłowni nie oznacza jednak, że wszystko stracone. Trenować na wysokim poziomie można nawet w trudnych warunkach – jest na to sposób!
1. USTAL PRIORYTETY I ALTERNATYWY
Załóżmy że twój plan treningowy na dzisiaj zakłada pięć różnych ćwiczeń. Zamiast zastanawiać się jak wykonać je wszystkie, zadaj sobie pytanie które z nich są dla ciebie najważniejsze. Być możesz nie chciałbyś myśleć w taki sposób, ale czasami nie ma innego wyjścia. Dlatego ważna jest umiejętność ustalania priorytetów i bycie elastycznym. Jeśli najważniejszym punktem treningu są przysiady z obciążeniem, musisz zrobić wszystko, żeby je wykonać – co oznacza też bycie przygotowanym, do zastąpienia ich alternatywnym ćwiczeniem dającym jak najbardziej zbliżone rezultaty. Jeżeli sam nie wiesz jeszcze jak selekcjonować ćwiczenia która są dla ciebie kluczowe i jaka jest dla nich alternatywa, twój trener personalny na pewno ci w tym pomoże.
Jeśli potrzebujesz konkretnego przyrządu, który jest akurat zajęty, ćwicz w tym czasie inną partię mięśni i wróć do niego później. Jeśli w swoim treningu musisz trzymać się określonej kolejności ćwiczeń, użyj innego przyrządu, który działa na podobne partie mięśni lub zwiększ ilość powtórzeń, np. gdy ćwiczysz na lżejszych ciężarach niż zwykle.
2. POPRACUJ NAD SKUPIENIEM
Jeśli tłum ludzi wokół cię rozprasza i odwraca twoją uwagę od treningu, potraktuj to jako okazję do pracy nad skupieniem. W dłuższej perspektywie staniesz się dzięki temu tylko silniejszy psychicznie. Załóż na uszy słuchawki, podkręć głośniej muzykę i skup się na tym, żeby jak najlepiej wykonać zaplanowane ćwiczenia. Nie zawsze udaje się uciec od tłumu, ale to żadna wymówka na odpuszczenie sobie treningu.
3. IDŹ NA ZAJĘCIA
W niektóre dni na większości siłowni jest bardziej tłoczno niż w inne. Możesz to wykorzystać na swoją korzyść i iść na zajęcia – może od dawna myślałeś o tym żeby zacząć regularnie chodzić na jogę lub spinning – to może być świetna okazja. Trening siłowy lub zajęcia z trenerem personalnym zaplanuj sobie na taki dzień tygodnia, kiedy nie trzeba walczyć z innymi o sprzęt.
4. IDŹ TAM, GDZIE NIE MA LUDZI
Jeśli siłownia jest przeładowana, ale twój klub fitness ma też salkę, która akurat nie jest wykorzystywana na zajęcia dla grup, użyj jej i zrób trening obwodowy. Weź ze sobą sztangę a będziesz mógł wykonać wszystkie niezbędne dla pełnego treningu ćwiczenia. Jako trener personalny często wykorzystuje wolne salki do pracy z klientami, którzy potrzebują większego skupienia lub nie przepadają za trenowaniem w tłumie innych ludzi.
5. ZAPLANUJ SOBIE DZIEŃ INACZEJ
Nie jest żadną tajemnicą o której godzinie są największe tłumy na siłowniach – po pracy! Jeśli to ci przeszkadza, rozważ zmianę codziennych przyzwyczajeń. Jeśli masz taką możliwość, planuj sobie trening w godzinach gdy na siłowni jest praktycznie pusto. Może uda ci się przychodzić na siłownię rano? W najlepszym wypadku nie tylko unikniesz popołudniowych tłumów, ale też zyskasz wolny wieczór.